Followers

niedziela, 29 grudnia 2013

Just let it go...

Święta, święta i po świętach...a ja leże chora pod kołderką. Mam tylko nadzieję że do końca grudnia już wyzdrowieje, bo ponoć jaki Sylwester taka i reszta roku :)

Na dzisiaj szybki post z miętową spódniczką i jeansową koszulą w roli głównej. Początkowo nie umiałam przełamać się do takich koszul, uważałam je za nie niezbyt interesujące. Wszystko zmieniło się gdy zobaczyłam tą jedyną, z koronkowymi wstawkami na ramionach z przodu i z tyłu. Do tego z perłowymi guziczkami i podwijanymi rękawami, no istny cud! Z niecierpliwością wyczekiwałam paczuszki i gdy tylko przyszła od razu zestawiłam jej zawartość z czarnymi botkami i miętową spódniczką. Ta ostatnia to mój nowy nabytek sprzed dwóch miesięcy, ale dopiero teraz pokazuję ją w odpowiednim zestawie. Jak wiadomo u mnie bez biżuterii się nie obejdzie - dzisiaj wybrałam bransoletkę z czarnymi koralikami i złotym krzyżem z kryształkami oraz kolczyki pod kolor (kwiatki, skrzydła, w sumie sama nie wiem w jakim kształcie :)

Niestety teraz widzę że coś "zjadło" trochę kolorku, mam nadzieję że mimo to zdjęcia Wam się podobają.

Christmas is over, and I'm sick and lying under the covers. I just hope that by the end of December I'll be already recovered, because people say that if New Years Eve is a bad then rest of the year is bad too. 

In today fast post: mint skirt and denim shirt in the main role. At first, I couldn't persuade myself to such shirts, I thought it's not very interesting. Everything changed when I saw the one with lace inserts on the shoulders on the front and rear. To that, pearl buttons and beaded sleeves, a miracle!  I was waiting impatiently for the package and when it came I immediately set its content with black boots and mint skirt. Skirt is my new acquisition from two months ago, however I'm showing it just now because it fits in this set very well. As you know there is no outfit on my blog without jewelry. Today I chose a bracelet with black beads and a gold cross with crystals and earrings in same color (flowers, wings, I don't know in what shape :)

Unfortunately, I see that something "ate" some colors, despite this I hope that you like photos.
Just let it go... - MODNAPOLKA.pl
koszula (shirt) - Aupie / spódniczka (skirt) -  W.A. / buty (shoes) - Merg / kolczyki (earrings) - H&M / bransoletka (brancelet) - Mon Chéri 

I na koniec dla Was moja nowa ukochana piosenka,a ja tymczasem zmykam pod kołderkę z herbatką, żelkami i zapasem chusteczek :)

For good ending: my new beloved song. Meanwhile, I'm going under the covers with tea, supply of sweets and wipes :)



Post ze specjalną dedykacją dla Licho, Sparkle i Katsuumi. Normalnie nie dacie mi ani chwili poleniuchować, dzięki za kontrolę <3


środa, 11 grudnia 2013

Check Firmoo!

Ufff...Po znacznej przerwie powracam do blogowego życia! Znów kazałam Wam tyle czasu czekać na nowy post. Ależ ja jestem nie dobra, no ale czasami muszę taka być :)

Muszę się pochwalić, otóż moja cisza była związana głównie z wyprowadzką do nowego i eleganckiego mieszkanka w Szczecinie. Nic mnie przez ostatnie 3 tygodnie bardziej nie pochłaniało niż poszukiwania nowych czterech kątów i pakowanie sterty moich rzeczy. Dosłownie sterty! Kiedy ja to nazbierałam...Chyba nadszedł czas na przedświąteczne porządki! Przy okazji pakowania odnalazłam "zagubione" nowe projekty biżuterii mojego autorstwa. Postaram się po 14 grudnia wszystko opublikować na moim profilu na FB. Może akurat znajdziecie coś na prezent dla bliskiej osoby? Śledźcie uważnie!

Miałam w zanadrzu kilka zaległych setów. Niestety coś się stało z moją kartą pamięci i znaczna część zdjęć po prostu...zniknęła. Na dniach postaram się je zrobić na nowo, a dzisiejszy pościk poświęcę dobrze wam znanej firmie Firmoo.

Ostatnio dostałam po raz trzeci możliwość współpracy i już po kilku dniach od złożenia zamówienia miałam przesyłkę u siebie. Uwielbiam Firmoo za jakość produktów, wspaniały kontakt i szybka dostawę. W każdej przesyłce są okulary z etui, ściereczką, zapasowymi śrubkami i śrubokręcickiem. Dla nowych klientów mają specjalną ofertę - pierwszą parę okularów za darmo! Ponadto macie możliwość "wirtualnego" przymierzenia okularów. Firma oferuje okulary zerówki, przeciwsłoneczne i szkła korygujące. Co ja wam będę mówić więcej, sami sprawdźcie!:)

Whew ... After a significant break, I come back to blogging life! Again, I made You wait so much time  for a new post. Yeah, I'm mean, but well - I have to be like that sometimes, isn't I? :)

I have to boast a little - my silence was related mainly with moving out to a new and elegant flat in Szczecin. 3 weeks was absorbed by searching for a new place and packing my pile of stuff. Literally pile! I don't know when I gathered all this things... I guess it's time for pre-Christmas cleanup! On the occasion of packing, I found "lost" new jewelry designs created by me. I'll try to post all of them on my FB profile after Dec. 14. Maybe you'll find something for a gift for a loved one? Stay tuned!

I do have some overdue sets. Unfortunately, something happened to my memory card and a large part of the picture just ... disappeared. Any day now I'll try to do it again, and today post I dedicate to well known company Firmoo.

Recently I got the opportunity to cooperate for the third time and after a few days from order I had my shipment at home. I love Firmoo for quality products, great contact and fast delivery. In each package there are glasses with case, cloth, spare screws and small screwdriver. For new customers, they have a special offer - the first pair of glasses for free! In addition, you have the possibility of "virtual" try of glasses. The company offers nerds, sunglasses and corrective glasses. Well, just check them yourself! :)
Za pierwszym razem zdecydowałam się na zerówki (były TUTAJ) a drugi i trzeci wybór padł na okulary przeciwsłoneczne (TUTAJ).

The first time I decided to take nerds (they were HERE) and the second and third choice was a pair of sunglasses (they were HERE).
Nie ma słońca, więc nie ma sesji ale za to jest sweet zdjęcie w lustrze :)

There is no sun, no session, but there is "selfphoto" in the mirror :)